Goprowcy uratowali dwoje turystów
BIESZCZADY, PODKARPACIE. Około godz. 2.00 w nocy, 31 grudnia zakończyła się akcja ratunkowa w Bieszczadach. Dwoje turystów wędrowało od Wołosatego poprzez Przełęcz Bukowską i Halicz, chcieli zejść ponownie do Wołosatego. Po południu wezwali pomoc.
W niedzielę, około godz. 16.00 dwoje turystów powiadomiło ratowników bieszczadzkiej grupy GOPR, że nie wiedzą gdzie się znajdują, niewiele widzą i poprosili o pomoc. Ratownicy namierzyli ich dopiero wieczorem, a sprowadzania trwało do drugiej w nocy.
W Bieszczady na Sylwestra zjechały tłumy turystów. Pogoda jednak nie zachęca do pieszych wędrówek po górach. Jest słaba widoczność i silny wiatr, szlaki są przetarte i leży około 40 cm śniegu.
Dużo więcej jest go po stronie zawietrznej, tam nawet do metra, co znacznie utrudnia poruszanie się. W takiej sytuacji wędrówka wymaga odpowiedniego przygotowania kondycyjnego.
GOPR-owcy apelują, aby pamiętać o odpowiedniej odzieży i sprzęcie.
Źródło: PR Rzeszów
Najnowsze od Marek
Skomentuj
Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.