W Bieszczadach odbędzie się Światowy Zlot Morsów
BIESZCZADY, PODKARPACIE. Morsowanie, nie tylko zdaniem jego entuzjastów, z każdym rokiem staje się w naszym kraju coraz bardziej popularne. Tej zimy kolejne rzesze amatorów zimnych kąpieli dziarsko wchodzą do lodowatej wody - dla zdrowia i animuszu. Nie dziwi zatem fakt, że już niebawem, pod koniec lutego - w Bieszczadach - odbędzie się Światowy Zlot Morsów.
Argumenty przemawiające za morsowaniem, to m.in. fakt, że poprawia ono nie tylko nastrój, ale i odporność organizmu (mniej chorujemy na infekcje górnych dróg oddechowych). Jednak - co podkreślają doświadczone morsy - morsować należy z głową, po odpowiednim przygotowaniu. Są także schorzenia, które wykluczają ten rodzaj aktywności. To m.in. choroby z miażdżycą tętnic, choroby serca, nadciśnienie, choroby płuc.
Morsy w Bieszczadach
W ostatni weekend lutego, od 26 do 28 lutego w Polańczyku odbędzie się Światowy Zlot Morsów. Będzie on połączony z zawodami w pływaniu, w których wezmą udział zarówno profesjonalni pływacy, jak i amatorzy morsowania z całej Polski.
Wyścigi odbędą na specjalnie do tego przystosowanym otwartym basenie o wymiarach 25 m na dystansach: 25, 50, 100, 200, 400 i 1000 metrów oraz sztafeta drużynowa 4 x 25 metrów.
Limit miejsc wynosi 250. Pozostało jeszcze kilkadziesiąt wolnych.
Najnowsze od Marek
Skomentuj
Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.