Co roku redakcja gazety codziennej „Nowiny” nagradza najlepsze podkarpackie samorządy w trzech kategoriach: gminy miejskie, miejsko-wiejskie oraz gminy wiejskie.
Na stronie gazety poświęconej rankingowi możemy przeczytać: „Nagrody w tym plebiscycie są wynikiem twardych danych statystycznych i każdego roku widać w nich jedno: kto jest silny kapitałowo i lokalizacyjnie, zawsze znajduje się w czołówce. (…) Ranking „Nowin” jest miarą działania wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.”

Burmistrz – Pani Barbara Jankiewicz nie ukrywa satysfakcji, gdyż w ocenie zupełnie niezależnych od lokalnego środowiska kryteriów gmina Lesko jest bardzo wysoko postrzegana. - Praca samorządu nie jest łatwa, zwłaszcza w zmieniających się uwarunkowaniach politycznych i ekonomicznych. Dlatego cieszę się, że nasze działania przynoszą efekty i zostały kolejny raz docenione przez Kapitułę Konkursu. Na uwagę zasługuje fakt, że od 2011 roku nasza gmina znajduje się w „Złotej setce” gmin miejsko-wiejskich. Od 2015 roku niezmiennie utrzymuje pozycję lidera. Ten wieloletni sukces jest efektem wspólnej pracy samorządowców, radnych, sołtysów, organizacji pozarządowych, zaangażowania naszych mieszkańców, którym serdecznie dziękuję za współpracę.

Zwycięzcy tegorocznego Rankingu „Złota Setka Gmin Podkarpacia”

Kategoria Gmina miejsko- wiejska:
1. Lesko
2. Boguchwała
3. Ustrzyki Dolne

Materiał z uroczystej Gali można obejrzeć na stronie www.nowiny24.pl

Źródło: UMiG Lesko

Komentarz red.:

Gratulując sukcesów rankingowych władzom naszej gminy, wypada jednak nieco ostudzić entuzjazm nagrodzonych, ponieważ tego rodzaju rankingi najpełniej oddają rzeczywistość gmin, jeśli opierają się nie tylko na statystykach, które mają to do siebie, iż można nimi wszystko udowodnić, jeśli się je umiejętnie skomponuje. O wiele bardziej wiarygodnie wyglądają konkursy oparte nie tylko na danych statystystycznych, ale również na ankietach przeprowadzonych wśród mieszkańców i przedsiębiorców działających na terenie ocenianych gmin.

Przypominamy również, że nasza gmina - też według statystyk - niezmiennie od lat wypada bardzo blado, jeśli chodzi o siłę przyciągania inwestorów, nowe miejsca pracy i pozyskanie funduszy unijnych. Zatem - żonglowanie statystykami jest użyteczne zarówno, by chwalić, jak i by ganić. 

Miejmy nadzieję, że nasze władze gminne z równą uwagą pochylają się nad tymi mniej wygodnymi danymi statystycznymi i intensywnie działają na rzecz ich zmiany na lepsze.