Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu  poświęcony jest przede wszystkim ofiarom nazistowskich prześladowań, ale - co znamienne - przy tej okazji przypomina się również "sprawiedliwych" - tych którzy, sami ryzykując życie, starali się ocalić innych, często obcych sobie ludzi od śmierci - dać im choćby szansę na przetrwanie.

Nasz region do czasu wybuchu II wojny zamieszkiwało tysiące rodzin żydowskich. W okresie międzywojennym w samym tylko Lesku ponad 60 proc. mieszkańców stanowili wyznawcy religii mojżeszowej.
Niemcy wkraczając na te tereny mieli plan eksterminacji Żydów. Powstał m.in. obóz pracy przymusowej Zwangsarbeitslager Zaslaw, będący tak naprawdę obozem zagłady.
To planowe wyniszczenie narodu nie udało się, mimo niezwykłej bezwzględności okupantów, a państwo Izrael po wojnie uhonorowało tytułem "Sprawiedliwy wśród narodów świata" tysiące osób, które ryzykując własne życie przyczyniły się do ocalenia wielu Żydów.
Wśród "Sprawiedliwych" byli również i mieszkańcy Podkarpacia, także leszczanie, dlatego coroczne obchody Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu mają szczególne znaczenie, bo historie opowiedziane przez gości obchodów tyczą się miejsc i ludzi nam bliskich. To żywa historia i dowód na wielką odwagę.

Na styczniowym spotkaniu w Bieszczadzkim Domu Kultury swoje prelekcje poświęcone historii holokaustu na Podkarpaciu wygłosili dr Joanna Potaczek i Grzegorz Oleniacz.
Trudny temat, opowiedziany przez pryzmat historii konkretnych ludzi i powodów, jakie sprawiały, że ryzykowali życie dla ocalenia innych, zapadł w pamięć każdego słuchacza.
Jeszcze dobitniej unaoczniały grozę tamtych czasów historie opowiedziane przez bliskich osób, które ratowały żydowską ludność w naszym regionie.
O swoich rodzicach, uhonorowanych tytułem "Sprawiedliwy wśród narodów świata" opowiadał m.in. Romuald Zwonarz.

Bardzo dobrze stało się, że Dzień Ofiar Holokaustu już po raz kolejny obchodzony jest w naszym mieście. Ludność żydowska była ważną częścią społeczności Leska i jej historia powinna stanowić nierozerwalną część historii zarówno miasta, jak i regionu.
(md)

Poniżej tekstu - GALERIA ZDJĘĆ ze spotkania w BDK Lesko.

Fot. Violetta Gajek