Śmiertelne zatrucie czadem. Zmarła 42-letnia kobieta
LESKO, PODKARPACIE. W niedzielę, 1 grudnia, 42-letnia mieszkanka Leska zmarła w wyniku zatrucia czadem podczas kąpieli. Pomoc wezwał jej 10-letni syn. Niestety, na ratunek było już za późno.
W niedzielę około godz. 16.00, policjanci leskiej KPP zostali wezwani do jednego z mieszkań, gdzie mogło dojść do zatrucia tlenkiem węgla. Jak się okazało, 42-letnia kobieta zasłabła w łazience podczas kąpieli. Pomoc wezwał jej 10-letni syn, który zaniepokojony długim pobytem matki w łazience i brakiem odzewu, opisał sytuację swojej koleżance, która natychmiast skontaktowała się ze służbami ratowniczymi. Na miejscu szybko zjawiła się straż pożarna oraz załoga karetki pogotowia. Niestety, mimo długo trwającej reanimacji, życia kobiety nie udało się uratować.
PAMIĘTAJMY!
Tlenek węgla - czad jest bezwonnym, bezbarwnym, pozbawionym smaku i silnie trującym gazem powstającym w procesie spalania. Nie ma zapachu, smaku, nie powoduje łzawienia oczu czy uczucia swędzenia. W zależności od jego stężenia może powodować zawroty i ból głowy, utratę przytomności, a nawet śmierć.
Źródłem czadu mogą być wadliwie podłączone lub niesprawne urządzenia grzewcze, niesprawne przewody kominowe, wentylacyjne, spalinowe i dymowe. Jednak głównym powodem gromadzenia się czadu jest źle działająca wentylacja.
Aby zmniejszyć niebezpieczeństwo zatrucia tlenkiem węgla:
- zapewnijmy prawidłową wentylację pomieszczeń;
- stosujmy drzwi i okna z funkcją mikrowentylacji;
- nigdy nie zasłaniajmy kratek wentylacyjnych;
- z pomocą fachowców dokonujmy okresowych przeglądów instalacji kominowej, wentylacyjnej i urządzeń grzewczych;
- nie spalajmy niczego w zamkniętych, niewentylowanych pomieszczeniach;
- zainstalujmy czujniki czadu.
Źródło: KPP Lesko
Najnowsze od Marek
Skomentuj
Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.