Gorące serca i pyszne potrawy. Dziękujemy! Wyróżniony
LESKO, PODKARPACIE. Zaczęły swoją pracę już pod koniec lutego, kiedy pierwsi uchodźcy z ogarniętej wojną Ukrainy dotarli do ośrodka pomocy u Ewy i Wojtka. Przerażeni, zmarznięci, głodni. To dla nich, niemal przez trzy miesiące panie z kół gospodyń wiejskich w Jankowcach, Huzelach, Hoczwi i Nowosiółkach przygotowywały codziennie gorące, domowe posiłki.
Warto zatem przypomnieć o ich zaangażowaniu w pomoc potrzebującym. Dzięki ich bezinteresownej, wielkiej pracy, uchodźcy - głównie kobiety i dzieci - mogli codziennie zjeść pyszne domowe obiady. Uzbierało się tego ponad 8 tys. posiłków!
Jak trudne to było zadanie niech świadczy fakt, że codziennie, niezależnie od własnych zawodowych i domowych obowiązków, te wspaniałe panie szykowały posiłki dla od 50 do nawet 120 osób, w zależności od liczby bytujących w leskim ośrodku uchodźców.
Każdy, kto choć raz w życiu przygotowywał obiad dla kilku osób, doskonale wie, ile wysiłku kosztuje przygotowanie takiego posiłku, nie mówiąc już o pracy włożonej w ugotowanie obiadu dla kilkudziesięciu, czy ponad setki ludzi.
Panie z kół gospodyń, mimo własnych spraw i licznych obowiązków, znajdowały czas, siłę i wielkie serca, by pomóc uchodźcom. I trwało to niemal kwartał.
Jesteśmy dumni, że w naszej gminie mieszkają tak wspaniali, pełni empatii ludzie, jak panie z kół z Huzel, Jankowiec, Hoczwi i Nowosiółek.
Bardzo, bardzo dziękujemy!!!
(md)
Poniżej tekstu zapraszamy do obejrzenia małej Galerii Zdjęć.
Fot. Paweł Kusal
Najnowsze od Marek
Galeria
http://mojelesko.pl/index.php/aktualnosci/item/2506-gorace-serca-i-pyszne-potrawy-dziekujemy#sigProId140b0e7ec8
Skomentuj
Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.