Pierwsze jesienne "efekty" schodowych remontów na Tarnicy...
Pan Piotr Paszko zamieścił w grupie Bieszczady zdjęcie schodów na Tarnicę, którymi tak chwaliła się dyrekcja Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Pierwsze jesienne deszcze bezlitośnie zweryfikowały ten oderwany od rzeczywistości pomysł...
Zalane wodą stopnie nie tylko stanowią wątpliwą pomoc w wędrówce po szlaku (na szczęście jest ciepło, bo pierwsze przymrozki zrobiłyby z tej wodnej konstrukcji tor lodowy...), ale stojąca i rozmiękczająca grunt woda i tak będzie ten trakt niszczyć.
Nietrafiony pomysł, wydane pieniądze i co? I natura szybciutko pokazała nam, jak niewiele dobrego potrafimy dla niej zrobić...
Jestem również pewien, że dyrekcja BdPN nadal będzie bronić swojego błędnego i kosztownego pomysłu, jak niepodległości. Wyciągnie argumenty w rodzaju: ekspertyzy, opinie specjalistów itd., choć gołym okiem widać, że to stopniowanie bieszczadzkich szlaków jest g...o warte.
A najgorsze w tym wszystkim jest, że góry ucierpiały, turystom wcale się nie polepszyło, wydano masę pieniędzy i nikt za to nie poniesie konsekwencji.
I to Polska wlaśnie...
Najnowsze od Marek
Skomentuj
Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.