Mój przyjaciel... wiersz. Przegląd recytatorski dzieci w leskiej bibliotece
LESKO, BIESZCZADY, PODKARPACIE. W procesie edukacji każdy z nas musiał uczyć się różnych wierszy. Dla jednych był to przymus, dla niektórych ulubione zajęcie. Niezaprzeczalne jest to, że wiersze ćwiczą pamięć, a ich publiczne recytowanie ośmiela i pozwala pozbyć się tremy. O braku tremy mogą mówić uczestnicy Przeglądu Recytatorskiego „Mój przyjaciel... wiersz”, który po raz kolejny odbył się w Bibliotece Publicznej w Lesku.
Na publiczne recytowanie wybranych wierszy przybyli uczniowie klas 0-3 szkół podstawowych z miejscowości Lesko, Olszanica, Uherce Mineralne, Ustjanowa, Ustrzyki Dolne wraz ze swoimi opiekunami.
Tematyka wierszy była różnorodna, ale najczęściej był parodiowany świat zwierząt i roślin, od którego my, ludzie, możemy się uczyć. Autorem, który jest nieśmiertelny w wyborze jest oczywiście Jan Brzechwa. Wciąż jego wiersze są najczęściej wybierane do recytacji, wywołując ciągły uśmiech i podziw za trafne porównania.
Komisja oceniająca występy w osobach pań nauczycielek, które wiele lat życia poświęciły wychowaniu młodego pokolenia – Bernadety Wyszatyckiej i Zofii Przygórzewskiej oraz bibliotekarki Jadwigi Sąsiadek, stwierdziła, że wszystkie dzieci zasługują na ogromne wyróżnienie. Każde dziecko zasłużenie otrzymało nagrodę!
Publiczność musiała przyznać, że dzieci bardzo dobrze przygotowały się do występu i włożyły w to całe swoje serce, dając słuchającym prawdziwą „ucztę dla ducha”.
A oto imiona i nazwiska tych, którzy podobali się najbardziej: Jakub Szott, Laura Pawłowska, Stanisław Buksztel, Michał Bednarz, Amelia Czech, Maja Masłowiec, Pola Ziółkowska, Dominika Tworzydlak, Szymon Rysz, Maria Barnaś, Maja Król, Maja Trawińska.
Dziękujemy serdecznie wszystkim za udział w konkursie.
Źródło: J. Sąsiadek UMiG Lesko, Biblioteka Publiczna Lesko
Najnowsze od Marek
Skomentuj
Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.