Do pierwszego z odnotowanych zdarzeń doszło 1 listopada  br. Mieszkaniec bloku przy ul. Lenartowicza w Sanoku zawiadomił policję, że złodziej wszedł do mieszkania i z przedpokoju zabrał portfel z dokumentami i pieniędzmi  oraz telefon komórkowy. Okradziony mężczyzna przebywał w tym czasie w pokoju obok. Nie słyszał, że ktoś wszedł do mieszkania. O kradzieży zorientował się dopiero, gdy przechodząc przez przedpokój zauważył otwarte drzwi mieszkania. Stwierdził brak portfela.
 
Kolejny przypadek został zgłoszony 5 listopada przez mieszkankę bloku przy ul. Armii Krajowej w Sanoku.  Złodziej działał w identyczny sposób, jak poprzednio. Wykorzystał niezamknięte drzwi mieszkania, wszedł do środka i ukradł z torebki pozostawionej w przedpokoju portfel z zawartością dokumentów i pieniędzy w kwocie 60 zł. Okradziona kobieta w tym czasie przebywała w kuchni.

   
Policja przypomina - pamiętajmy, aby zamykać drzwi mieszkania nawet wtedy, gdy w domu są wszyscy domownicy. Zwróćmy uwagę na nieznajome osoby kręcące się po klatkach schodowych i w pobliżu domu, przyjrzyjmy  się im, zapamiętajmy szczegóły ich wyglądu, ubioru. Spróbujmy ich zapytać, kogo szukają. Przezorność może uchronić nas  przed kradzieżą, a  zadane pytania mogą spłoszyć potencjalnego złodzieja.

Porozmawiajmy na temat kradzieży dokonywanych tą metodą z rodzicami i osobami starszymi. Złodzieje bardzo często działają na terenie bloków  zamieszkiwanych przez starsze osoby.

Źródło: KPP Sanok