Oto, jak sama autorka opisuje swoją książkę:

"Do połowy książki nic się nie dzieje. Nie ma psów, nie ma kotów, jest wygrane i zgubione siedemnaście milionów euro, zdrada męża jednej z bohaterek, podróż samochodem do Włoch, zaparkowanie w strumyku i miasteczko, gdzie nawet najmłodszy mieszkaniec jest na emeryturze.
Po połowie Laura znajduje psa, którego decyduje się przygarnąć, a jej pies przygarnia drugiego psa. Problem w tym, że ten drugi to Killer...
Laura interesuje się tym jak wyglądają adopcje, i przekazuje tę wiedzę nieświadomym czytelnikom, którzy kupili książkę tylko po to, by w zimowe wieczory ogrzać się włoskim słońcem.

Akcja dzieje się we Włoszech (w których prywatnie wiele lat mieszkałam i znam od podszewki), wszystkie wymienione restauracje istnieją naprawdę, wszyscy właściciele sklepów, restauracji, hoteli, ich imiona - są prawdziwe. Wszystkie dania które nasze bohaterki jedzą tu czy tam są naprawdę w menu tychże miejsc.

Książkę napisałam nieco przewrotnie, nie kończy się na "żyli długo i szczęśliwie", tylko od tego się zaczyna. Nie kończy się hucznym weseliskiem, tylko... kamerdyner, to zawsze jest kamerdyner!"

Jesteśmy pod wrażeniem :) Zapowiada się znakomicie. Zapraszamy zatem na spotkanie z Kasią!

Przypominamy - piątek, godz. 11.00, księgarnia "Nova".