czwartek, grudzień, 12, 2024

Bocianie "zimowisko"... Fot. Krystyna Lech

Bocianie "zimowisko"...

Bieszczady Napisała  poniedziałek, 19 marzec 2018 20:53 wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę 0
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

LESKO, BIESZCZADY. Przyleciały... Wyczekane, wyglądane już przez wszystkich, którym zima zbrzydła do szczętu. A przecież powracające z zimowisk bociany to niechybny znak, że zima, mróz i śnieg pójdą precz - do morza, a nad nami, wokoł i w nas... zapanuje Pani wiosna :) Na razie, póki co, ta ptasia forpoczta ciepła i zieleni stoi po zmarznięte kolanka w śniegu i stroszy piórka.  

Bociany w tak ekstremalnych, zimowych warunkach cierpią nie tylko z powodu chłodu, ale braku pożywienia.  Aby pomóc ptakom przetrwać nawrót zimy, można je dokarmiać, ale nie każdy pokarm będzie im służył. Należy pamiętać, że  bocian jest zwierzęciem tylko i wyłącznie mięsożernym. Nie wolno karmić go makaronem, chlebem, ziemniakami itp., gdyż są dla niego szkodliwe. Bocianowi należy podawać na przykład: małe nieczyszczone ryby, ugotowane na twardo i zgniecione ze skorupką jajko, podroby wraz z drobnymi kośćmi i chrząstkami.  W razie wątpliwości najlepiej zasięgnąć opinii weterynarza.


Sfotografowane boćki marzły w Polańczyku - dziękujemy Pani Krystynie Lech, autorce zdjęć, za zgodę na ich udostępnienie.

bociany2

Czytany 1443 razy Ostatnio zmieniany poniedziałek, 19 marzec 2018 21:28

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.